
Charakter psa
Wybranie i przygotowanie psa do ochrony firmy lub prywatnej posesji nie jest łatwym zadaniem. Z jednej strony chcemy bowiem, żeby pies był socjalny, czyli akceptujący osoby z otoczenia i przyjazny, a z drugiej – dobrze pilnujący. To jest swoisty paradoks. Pies, który ma być strażnikiem na obiekcie, nie może być przyjacielem osób obcych, a już na pewno intruzów lub przestępców. Pies taki już samym swoim zachowaniem powinien na odległość wzbudzać respekt. Zachowanie takie przejawia się przede wszystkim w szczekaniu na widok kogoś obcego, w chęci ugryzienia, gdy ktoś zbliża rękę do ogrodzenia lub ją przez nie przykłada itp.
Pies ochronny musi się urodzić z takimi predyspozycjami, jak np. niechęć do obcych. Już ze szczeniąt można na podstawie ich zachowań i wrodzonych popędów wyselekcjonować zwierzęta z potencjałem do przyszłych zadań. Innym pomocniczym parametrem przy doborze są także przodkowie danego zwierzęcia. Co do tego typu rokowań nie ma się jednak nigdy stuprocentowej pewności.
Wybierając szczeniaka pod kątem ochrony terenu należy poszukiwać w nim takich cech, jak terytorialność, pewność siebie, samodzielność i niezależność od człowieka, a nawet próba dominowania nad nim. Pozwala to zakładać, że podobnie będzie się on zachowywał na strzeżonym przez siebie obiekcie. Do tego typu zadań nie będzie się więc nadawał pies uległy, podporządkowany i bardzo towarzyski. Wówczas strzeżenie nie będzie w jego naturze i gdy podejdzie do ogrodzenia chronionej posesji przestępca, pies taki nawet nie zaszczeka ostrzegawczo i nie będzie miał żadnych – ani odstraszających, ani obronnych – odruchów. Jednym słowem pies pilnujący powinien sprawiać groźne wrażenie, a w razie skrajnych sytuacji zagrażających życiu lub zdrowiu domowników być skutecznym w ich obronie. Przy zabezpieczaniu terenu bardzo dobrze radzą sobie dwa psy.

Wiek psa
Do ochrony obiektów najlepiej sprawdzają się psy, które są już dorosłe. Ich nabywcy otrzymują przygotowane zwierzę z ukształtowaną osobowością, odpowiednimi nawykami oraz po specjalistycznym szkoleniu. Są one zatem niemal od razu gotowe do pełnienia swoich zadań. W przypadku nabywania ukształtowanego, np. 2-letniego psa strzegącego, pojawia się bowiem problem zaakceptowania i przyzwyczajenia się psa do nowego właściciela. Hodowca powinien więc mieć pełną wiedzę o tym psie i powinien poinstruować nabywcę, jak należy z nim postępować.
Szkolenie psa pilnującego
Gdy szczeniak zostaje wybrany do takiej roli, musi być odpowiednio wyszkolony. W trakcie jego przygotowania stosuje się oczywiście element socjalizacji, ale jest on ograniczony do niezbędnego minimum. Z jednej strony pies taki ma bowiem reagować obojętnie np. gdy jest wyprowadzony na spacer wśród obcych mu ludzi. Z drugiej natomiast ma z zaangażowaniem i specyficzną zapalczywością bronić powierzonego mu terenu traktując go jako własne imperium.
Proces adaptacji przeszkolonego psa
Proces oswajania polega na tym, że właściciel powinien dawać psu przebywającemu w boksie jedzenie z częstotliwością od kilku do kilkunastu razy dziennie, jednak w niewielkich ilościach. Pies taki na początku nie ufa nikomu i traktuje nowego właściciela jako intruza. W przypadku właściciela i jego rodziny każdy z jej członków powinien np. co godzinę zanieść psu kilka granulek suchej karmy. Należy również pamiętać, żeby przy podkarmianiu psa suchą karmą miał on dostęp do świeżej wody. Dzięki wspólnemu dokarmianiu, pies zacznie kojarzyć wszystkich jako osoby przyjazne. Niekiedy przy takich zabiegach początkowo zwierzę karmę zjada, ale nadal ma dużo niechęci do nowego pana. Pies bardziej nieufny nie podchodzi do miski z karmą, wycofuje się w głąb kojca. Mimo to, przy takim karmieniu, pies ma kontakt z indywidualnymi zapachami domowników i utrwala je sobie. Następuje to tym silniej, że osoby te kojarzą mu się z przyjemnościami.
Okres adaptacji może trwać dłużej lub krócej, np. tydzień, a niekiedy nawet trzy tygodnie. W tym przypadku zawsze należy być cierpliwym i ostrożnym. Nigdy nie powinno się wchodzić do pomieszczenia z psem, dopóki nie będą u niego widoczne ewidentne odruchy tolerancji, przyjaźni czy radości na widok właścicieli. Pies taki powinien już na odległość okazywać zadowolenie – merdać ogonem, skamleć, okazywać uległość, łasić się, podchodzić do kraty kojca, nadstawiać się do głaskania itp.
Pierwszego wyprowadzenia psa na smyczy powinien dokonać ktoś, kto w oczach psa w hierarchii rodzinnego „stada” jest najsilniejszą osobą. Jeśli nie mamy pełnego zaufania do psa, zakładamy mu kaganiec. Podczas pierwszego spaceru powinno się oprowadzić psa po posesji, pokazać mu teren i pozwolić się z nim zapoznać. Przez cały czas należy obserwować jego zachowanie i reakcje. Jeśli pies jest dobrze przyzwyczajony, wychowany i wyszkolony, czyli poukładany, nie powinno się zdarzyć nic złego.
Odpowiedzialność właściciela

Ponieważ pies pilnujący jest kwalifikowany jako niebezpieczny, na właścicielu spoczywa odpowiedzialność za jego zachowanie oraz za bezpieczeństwo przypadkowych osób znajdujących się lub mogących się znaleźć w pobliżu. Musi on więc zadbać o szereg czynników zabezpieczających jego mienie, zdrowie wszystkich wokół, a także samego psa.
Ogrodzenie otaczające strzeżony obiekt musi być solidne. Pies nie może go ani uszkodzić, ani pokonać np. przeskakując lub podkopując się. Ponadto, powinno być ono tak gęste, aby dziecko nie mogło przełożyć przez nie ręki, a już na pewno, pies nie może przecisnąć się przez jakąkolwiek szczelinę w ogrodzeniu. Dotyczy to również osób dorosłych, np. będących pod wpływem alkoholu czy niepełnosprawnych umysłowo. Takie osoby w przypadku chwilowej lub trwałej niepoczytalności nie zdają sobie sprawy z zagrożenia ze strony psa mającego za zadanie strzec czyjegoś mienia. Ogrodzenie powinno być zatem tak skonstruowane, aby pies nie mógł nikogo skrzywdzić nawet, jeśli ktoś oprze się o nie umyślnie lub przypadkowo. Gdyby sprawa trafiła do sądu w razie ataku i ewentualnego odszkodowania, kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia miałaby wtedy poziom wszystkich środków ostrożności zachowanych przez właściciela psa, obejmujących także jakość ogrodzenia.
Odpowiedzialność taka kończy się, gdy np. przestępca wchodzi na chroniony teren pokonując zamek w furtce lub przechodząc przez ogrodzenie. Warunkiem istotnym jest, by teren ten był oznaczony w sposób wyraźnie informujący o tym, że obiekt jest chroniony przez jednego lub kilka psów. W takim przypadku każdy, kto nie zastosuje się do tych ostrzeżeń i wkroczy na zamknięty teren, musi się liczyć z ryzykiem bezpośredniej konfrontacji z psem.
Zobacz inne wskazówki w dziale Porady
[wps_ratings]
Grafika: Freepik